Pływanie

Posted on Wed 01 February 2017 in literature • 1 min read

Kiedy wilki przestały jęczeć
Księżyc mógł wreszcie
Wsłuchać się w ciszę.

To było tak:
Że usiadł, pochylił się nad
swym obliczem
skonstatował, że kratery
to są jego pryszcze
i czekał.

A to czekanie było tak wielkie
tak ogromne
genetycznie chyba dominujące
że cierpliwość ta zaskoczyła
nawet słońce
które nieśmiało, z szacunkiem
zaczęło z nim rozmowę:

Noszę pod płaszczem
taki obrazek siebie
siebie rozjebanego na drzewie

07.2009